Pogotowie miłości - co to właściwie ?

Jest to blog prowadzony przez dwie przyjaciółki, który ma na celu pomóc zakochanym. Wasze listy czy też rozmowy z nami na GG będą publikowane jako posty. Będzie to w taki sposób ,że będą listy i odpowiedzi. Jeśli będziemy prowadzić rozmowę na GG to my to ułożymy jako taki opis waszej sytuacji i naszą odpowiedz :) Na ten blog można wejść też jako czytelnik. Poprostu poczytać te historie. Będziemy tu też wstawiać piosenki i zdjęcia.

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Jej pierwsza miłość



Jestem dziewczyną;) Mam 13 i po raz pierwszy tak na poważnie się zakochałam, a mianowicie zakochałam się rok temu w Wielkanoc. Znałam go trochę wcześniej ,ale spodobał mi się.Na wakacjach prawie ze sobą chodziliśmy,prawie ponieważ zapytał się mnie przez SMS ,ale to pomińmy;) Zgodziłam się ale później zaczął mnie olewać,nie rozmawiał ze mną.Od września on zapomniał o całej sprawie,ale ja nie.Jest teraz dobrze,ale nie mogę się "odkochać".Przyjaciółki mnie wspierają,ale on zachowuje się jakby nigdy nic się nie stało.Ostatnio byłam z przyjaciółką na rolkach,a później spotkałam jego.Kumpela musiała iść do domu,on zaproponował ,że mnie odprowadzi.Oczywiście zgodziłam się.Rozmawialiśmy i w pewnym momencie on powiedział ,że to chodzenie nie było na poważnie.Chciał sprawdzić czy jego przyjaciel miał rację mówiąc ,że mi się podoba.Powiedział,że żałuje...ale ja się rozpędziłam i chciałam szybko zmienić temat ,żeby się nie rozpłakać.Chciałabym zapomnieć,ale jestem taką osobą ,że szybko się nie odkochuje bo tak jak już mówiłam to 1 raz.Jeszcze wcześniej około października powiedziałam mu szczerze ,że go kocham.Ale on nie przejął się tym ,tak jakbym powiedziała,że wczoraj jadłam chrupki.Mam nadzieje,że spróbujecie mi chociaż pomóc.Przepraszam,że tak się rozpisałam ale to najkrócej ;)



Mamy pomysł! Co powiesz na rozkochanie go w sobie? Nie będzie to trudne ;) Musisz cały czas:
-uśmiechać się 
-dbać o wygląd
-zwracać trochę na siebie uwagę (ale nie za bardzo)
-mów do koleżanek, że np. poznałaś jakiegoś Michała, że jest on bardzo fajny lub napisał coś śmiesznego, że jest zabawny i przystojny, dał mi jakiś prezent coś takiego niech będzie o ciebie zazdrosny
-musisz mu pokazać, że się niczym nie przejmujesz i żyjesz pełnią życia
Bądź wesoła nie przejmuj się nim, bo on napewno cię zauważy i zacznie do ciebie się uśmiechać, później obserwować i cały czas kolejne kroki stawiać. Jak u ciebie z przyjaciółkami? Czy mogłyby z tobą współpracować i pomóc Ci w rozkochaniu go i wgl. Często inne osoby mówiąc różne rzeczy mogą pomóc w tym. Jeszcze jedno jak masz o czym pisać to możesz się rozpisać jak tylko się da, bo my musimy poznać sytuacje. Bardzo dobrze jak się więcej napisze, ponieważ my więcej wiemy i znając sytuacje możemy więcej pomóc. Możemy mieć ze sobą cały czas kontakt i pomagać ci. 

Dziękuje, to całkiem ciekawy pomysł, lecz to będzie trudne, ponieważ on ma dosyć dziwny charakterek. Moje przyjaciółki na pewno chętnie mi pomogą. To jest taka sytuacja ,że on się zachowuje jak przyjaciel, ale często mi mówi ,że np. Ostatnio moja mama zapytała mnie czy miałabym się ochotę przeprowadzić pod koniec 6-klasy. Powiedziałam ,że się zastanowię zapytałam jego,a on powiedział ,żebym się nie przeprowadzała, ponieważ będzie mu brakowało mnie. Nie przeprowadzam się, choć to była szansa na zapomnienie, ale ja jednak bym tak nie mogła;) Utrzymujemy stały kontakt, a co do uśmiechania się jestem osobą bardzo radosną i szaloną (moje koleżanki mówiły mi że czasem jestem wręcz stuknięta). To mogłoby się udać, a więc bardzo chętnie spróbuję waszego pomysłu. Mam nadzieje,że się uda;) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz